Ponad setka – dokładnie tyle miejsc czeka na zielonogórskich seniorów, którzy chcieliby się zapisać na Uniwersytet Trzeciego Wieku. Instytucja właśnie prowadzi nabór. W praktyce wygląda to tak, że chętni biorą na początek udział w rozmowie rekrutacyjnej i to po niej obie strony podejmują decyzję o dalszej współpracy.
Jednym z zainteresowanych dołączeniem do zielonogórskiego UTW jest pan Karol Kostrzewa.
Jestem tutaj z ciekawości – to jest punkt pierwszy. Dwa – zajmuje się na emeryturze wieloma rzeczami i może czegoś nowego jeszcze się tutaj dowiem. I bardzo ważny jest też kontakt z różnymi ludźmi.
Oprócz pana Karola swoją kandydaturę zgłosiło jeszcze około 50 osób. Mówi Teresa Błaszyńska, sekretarz zarządu zielonogórskiego UTW.
Ludzie na emeryturze szukają swojego miejsca i mogą je znaleźć właśnie u nas. Mamy do zaoferowania różne kluby i zajęcia. W tym te plastyczne, czy ruchowe. Do tego są organizowane wycieczki, jednodniowe.
Ważnym elementem spotkań są też wykłady. Odbywają się one zwykle we wtorki i dotyczą różnej tematyki.