Nie będzie nadzwyczajnej sesji sejmiku województwa lubuskiego ws. ZIT-ów. Sesji nie zwoła przewodniczący Wacław Maciuszonek, a domagali się tego opozycyjni radni, m.in. Samorządowego Lubuskiego, z którego ramienia w sejmiku zasiada Wioleta Haręźlak, dzisiejszy gość Rozmowy na 96 FM.
Wioleta Haręźlak na antenie Radia Index przyznała, że jest zdziwiona taką decyzją Wacława Maciuszonka.
O podziale pieniędzy w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych głośno jest od kilku tygodni. Na ostatniej sesji głos chciał zabrać prezydent Zielonej Góry. Ostatecznie do wystąpienia Janusza Kubickiego nie doszło. Wioleta Haręźlak dziwi się interpretacji Wacława Maciuszonka, który uznał, że nie ma powodu, by w tej sprawie zwoływać sesję.
Wioleta Haręźlak uważa, że temat związany z ZIT-ami jest niejasny dla wielu samorządowców, ale zwrócił uwagę opinii publicznej. – Szkoda, że pan przewodniczący w taki sposób potraktował ten wniosek, ale będziemy próbowali wyjaśnić tę sprawę – dodała W. Haręźlak.
W programie także sprawy związane z zielonogórską oświatą. Rozmowa na 96 FM na wZielonej.pl