Do kolejnego, drugiego już w tym sezonie meczu przed własną publicznością szykują się koszykarze Enei Zastalu BC.
Zielonogórzanie podejmować będą w niedzielę MKS Dąbrowa Górnicza. Przed tym spotkaniem rozmawialiśmy z Przemysławem Żołnierewiczem. Kapitana naszej drużyny pytamy o atmosferę w drużynie po pierwszym zwycięstwie w rozgrywkach Energa Basket Ligi. Przypomnijmy, zastalowcy wygrali w Toruniu z Twardymi Piernikami.
Na pewno atmosfera jest lepsza, bo czekaliśmy na pierwsze zwycięstwo. Mogliśmy odetchnąć, inaczej się trenuje, ale dalej musimy pracować, bo bilans 1:3 nie jest zachwycający. Musimy pracować, teraz mamy dwa mecze u siebie i zacząć sezon od 3:3. Pierwsza piątka Energa Basket Ligi, czy ma znaczenie? Zdecydowanie bardziej wolałbym zacząć drużynowymi zwycięstwami niż indywidualnymi wyróżnieniami, ale na pewno to fajna nagroda i cieszy.
Kapitana naszej drużyny poprosiliśmy także o ocenę najbliższego rywala.
Duże umiejętności indywidulane poszczególnych zawodników, trzeba się na tym skupić. Musimy zatrzymać ich najlepszych strzelców. Oni jeszcze też nie grają tego, co chcą. Ostatnio mieliśmy problem ze zbiórkami, byliśmy zdominowani, na pewno to jeden z najważniejszych punktów.
Mecz z Dąbrową Górniczą w niedzielę o 19.30.