– Do sześciu razy sztuka – mówił o inwestycji w modernizację Filharmonii Zielonogórskiej wicemarszałek Łukasz Porycki. Tyle właśnie podejść musiała zrobić instytucja, aby wyłonić wykonawcę zadania.
Ostatni remont filharmonia przechodziła 15 lat temu. Powstało wówczas Centrum Muzyczne Wschód-Zachód. Instytucja złożyła wniosek o dofinansowanie na następną odnowę.
To jest budynek zabytkowy. W starej części będzie wymiana stolarki drzwiowej. Ale najważniejsze zmiany będą przy wejściu do tego budynku. Będzie wielki hol, dostosowany do większej liczby odwiedzających. Zostanie również wymieniona klimatyzacja. Jak wiemy, ten problem był w okresie upałów największą zmorą budynku.Łukasz Porycki, wicemarszałek województwa lubuskiego
Będzie to pierwszy etap rozbudowy Filharmonii Zielonogórskiej.
Cieszę się z tego, że ruszamy. Bo jeżeli ruszymy, to wiadomo, że zakończymy pierwszy etap. Mam również marzenia i nadzieje na drugi etap, ale o tym może powiemy sobie na przykład za dwa lata.Czesław Grabowski, dyrektor Filharmonii Zielonogórskiej
Prace nad modernizacją filharmonii będą mogły rozpocząć się już w najbliższy poniedziałek.
Co prawda nie robiliśmy nigdy obiektu związanego z działalnością kulturalną, ale jest to dla nas kolejne wyzwanie, a z drugiej strony priorytet. Dołożymy wszelkich starań, mamy wyspecjalizowaną kadrę, która umie te roboty realizować szybko, sprawnie i po cichu. Wiemy doskonale, że obiekt nie dość, że jest czynny, to jeszcze związany z muzyką, a słuch muzyków jest bardzo wyczulony na wszystkie dźwięki. Jeszcze raz więc powtórzę, że dołożymy wszelkich starań, żeby i jak najmniej zakłócić pracę obiektu, i żeby prace wykonać w terminie, ze szczególnym zwróceniem uwagi na bardzo dobrą jakość.Wojciech Wierzbowski, przedstawiciel spółki Wolar z Głogowa – wykonawcy zadania
Spodziewany czas zakończenia to listopad przyszłego roku, ale filharmonia daje sobie jeszcze rok na procedury administracyjne bądź na wypadek opóźnień prac.
Modernizacja Filharmonii Zielonogórskiej będzie kosztować ponad 6 milionów złotych. Połową z tej kwoty jest dofinansowanie ze środków unijnych.