Miłośników jednośladów w naszym mieście mamy pod dostatkiem. Świadczą o tym chociażby organizowane od czasu do czasu rowerowe masy krytyczne. A co, gdy ktoś chciałby przemierzać miasto, a nie posiada roweru?
Wypożyczalnia jednośladów funkcjonuje w największych miastach w Polsce. Ostatnio cztery stacje, z których będzie można wypożyczyć 20 rowerów pojawiła się w Legnicy. Koncepcję wypożyczalni w Zielonej Górze ma też Robert Górski. Radny klubu Zielona Razem i szef stowarzyszenia „Rowerem do przodu” uważa, że mała stacja nie ma sensu. Jego propozycja zakłada wypożyczalnię na 45 stacji, czyli ok. pół tysiąca rowerów. Roczny koszt utrzymania wyniósłby milion złotych.
Robert Górski
„Rowerować miasto” można w dwojaki sposób. Najpierw zaczyna się od wypożyczalni, a potem tworzy się infrastrukturę, która ma być spójna. Tą drogą poszedł Wrocław. Zielona Góra zdaniem Roberta Górskiego powinna wybrać odwrotne rozwiązanie.
Robert Górski
Co sądzicie o miejskiej wypożyczalni rowerów? Czekamy na wasze opinie.