Bańki można zrobić ze wszystkiego, w dodatku niewielkim kosztem – przekonuje Bańko Ula, czyli Urszula Brosławska-Białowąs. Na patio biblioteki Norwida poprowadziła bańkowe warsztaty dla dzieci.
Dzieciaki uczyły się robić bańki z tak nietypowych produktów, jak… owocowa galaretka. Mogły również “schować się” w mydlanym bąblu i zrobić “brodę świętego Mikołaja”. Bańko Ula pokazała też, że wszystko, czego potrzeba do zabawy, znajdziemy w kuchennej szafce.
Maluchy mogą łapać bańki mydlane, dotykać je, tworzyć swoją pianę. Dzieciaczki od dwóch lat mogą same tworzyć płyn do baniek. Ale niezależnie od wieku, każdego malucha czy starszaka mogę “zamknąć” w bańce mydlanej. Polecam robienie płynu samemu – jest to tańsze, bardziej ekologiczne, a także taki płyn nie plami odzieży, nie powoduje alergii.Urszula Brosławska-Białowąs - Bańko Ula
Posłuchajmy, czego dzieci uczyły się pod okiem Bańko Uli:
Zajęcia były częścią cyklu “Letnia Czytelnia Norwida”. Bibliotekarze przygotowali w nim jeszcze wiele propozycji dla dzieciaków – również tych, które mają bliżej do filii bibliotecznych.
W najbliższym czasie zapraszamy do skorzystania z zajęć z języka angielskiego. Zapraszamy również pod koniec wakacji, w ostatnim tygodniu sierpnia. Młodsze dzieci, bo do 7. roku życia, będą mogły stworzyć własną książkę. Zapraszamy też do sprawdzania naszej oferty w pozostałych filiach. W bibliotece Pana Kleksa odbywać się będzie chociażby spotkanie z modrą ważką – to już przyszły tydzień. A także spotkanie z książką o dziwolągach.Justyna Stachura, młodszy bibliotekarz w bibliotece Norwida
Warsztaty są bezpłatne, ale na część z nich obowiązują zapisy. Zajęcia z serii “Letnia Czytelnia Norwida” potrwają do 30 sierpnia.