Krzysztofa Witkowskiego na stanowisku prezesa zielonogórskich wodociągów zastąpił Dariusz Gusta. O tej decyzji mówił na naszej antenie Jarosław Flakowski odpowiadający w Urzędzie Miasta za funkcjonowanie miejskich spółek. Zmiana jest jednym z elementów strategii nowej władzy w mieście.
Na czym najbardziej zależy magistratowi w nowej koncepcji spółki wodociągowej? – Chcemy żeby spółka zajęła się zagospodarowaniem wód opadowych. To nowe, duże i priorytetowe zadanie prezesa Gusty – tłumaczy Jarosław Flakowski i dodaje, że nowego prezesa wybrano ze względu na odpowiednie kwalifikacje.
Przeszedł wszystkie szczeble kariery, pracował w trzech miejscach w Nowej Soli, w Świebodzinie i w Szprotawie, wszędzie tam realizował zadania trudne, jest osobą kompetentną, specjalistą, możemy powiedzieć, ekspertem w dziedzinie wodociągów i kanalizacji. Przeprowadzono rozmowę kwalifikacyjną, przedstawił wystarczające i doświadczenie, ale też kompetencja i wizję rozwoju sieci wodociągowo-kanalizacyjnej w mieście Zielone Góry, stąd też taki wybór
Czy ta zmiana była konieczna? Prezydent Pabierowski na naszej antenie kilka tygodni temu wyraził niezadowolenie ze współpracy z Krzysztofem Witkowskim. Co było nie tak?
Była to ocena pana prezydenta, jak też państwo zdajecie sprawę, nie była to ocena pochopna, czyli też była współpraca z poprzednim panem prezesem. Pan prezydent dokonał oceny swojego współpracownika i tutaj nie mówimy o tym, że coś było totalnie nie tak w ZWiK-u. Chcemy, żeby ZWiK był bardziej otwarty na mieszkańca, mówimy tutaj po pierwsze o takim szerokim dostępie mieszkańca do spółki, polepszeniu obsługi klienta, o racjonalizacji pewnych procesów związanych z dostarczaniem wody i odbiorem ścieków
Więcej w “Rozmowie na 96FM”.