To już tradycja, że w Wielki Czwartek na zielonogórskim deptaku pojawia się wielkanocny zajączek, a wraz z nim – przedszkolaki. W tym roku przyszło ich około 800. Ale samo przyjście to nie wszystko, bo głównymi punktami wydarzenia jest ozdobienie przez dzieci miejskich donic oraz znalezienie jedynego w swoim rodzaju złotego zajączka z czekolady.
Pomysłów, gdzie ten mógł się ukryć, dzieciom nie brakowało.
Pomysłodawczynią takiej wielkanocnej zabawy jest natomiast radna miejska, Eleonora Szymkowiak.
Pamiętam jak sama, w dzieciństwie, szukałam zajączka. To była ogromna frajda, dlatego postanowiłam coś takiego zorganizować również w naszym mieście.
A gdzie się tegoroczny zajączek ukrył? Tym razem dzieci znalazły go Pod Filarami.