… pomagamy dzielnej Ani. To hasło kolejnej akcji dla Ani Orłowskiej, zielonogórzanki, która za chwilę skończy roczek i – w co wszyscy gorąco wierzą – powodzeniem skończy się też misja zbierania pieniędzy na najdroższy lek świata.
Ania zmaga się z rdzeniowym zanikiem mięśni, od wielu miesięcy trwa zbiórka na kosztowną terapię genową. Zebrana kwota zbliża się do 8 mln zł, potrzeba jeszcze niespełna pół miliona. Z inicjatywą wychodzą tym razem nauczycielki z zielonogórskich szkół – Szkoły Podstawowej nr 18 i V Liceum Ogólnokształcącego. W piątek zakończenie roku szkolnego, panie proponują, żeby tym razem uczniowie zrezygnowali z kwiatów dla nauczycieli, na rzecz pomocy Ani.
Nauczycielki do udziału w akcji namawiają też inne szkoły. Namawia też Jarosław Skorulski, naczelnik Wydziału Oświaty i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Zielona Góra. – Pięknie się te wakacje rozpoczną, jeśli okaże się, że uzbieraliśmy pieniądze dla Ani – mówi Skorulski.
Akcja „Zamiast kwiatka dla pana i pani, pomagamy dzielnej Ani” to jedna z wielu akcji, mająca doprowadzić do końca zbiórki dla małej zielonogórzanki. W sobotę, 26 czerwca uroczysty koncert z okazji pierwszych urodzin dziewczynki planowany jest na parkingu hali CRS przy okazji sportowego festynu, o którym piszemy poniżej.
Ania Orłowska niebawem kończy roczek. Będzie koncert! Cel? Zamknięcie zbiórki