Spotkanie miało formę otwartą. Oprócz zaproszonych gości w debacie mógł wziąć udział każdy mieszkaniec naszej gminy. Frekwencja jednak nie była zbyt duża. Jak powiedział nam Lesław Batkowski prezes stowarzyszenia Zielonogórskie Perspektywy, jest to zależne od wielu czynników. – Wszystko zależy od tematu, pogody a nawet pory roku – tłumaczy szef stowarzyszenia Perspektywy. – Niezależnie od liczby osób sens debaty i wnioski płynące dla mieszkańców i włodarzy naszego miasta są zawsze konstruktywne – dodał Batkowski.
W auli pojawili się też przedstawiciele władz samorządowych. – Ze względu na temat debaty zaprosiliśmy zarówno przedstawicieli Zielonej Góry jak i gminy – deklarował Lesław Batkowski. Uczestnicy rozmawiali o wspólnych interesach obu tych organizmów. Przede wszystkim starali się odpowiedzieć na pytanie, czy Zielona Góra powinna połączyć się z okolicznymi wsiami i jakie korzyści wynikłyby z tego takiego połączenia. Więcej na ten temat w kolejnych wiadomościach. Słuchajcie nas uważnie.
Autor: Malwina Ławicka