Młodzież z 40 szkół w całej Polsce konkuruje ze sobą o indeks na studia techniczne. W Zielonej Górze trwa finał Olimpiady Wiedzy i Umiejętności Budowlanych.
Rywalizacja składa się zarówno z teoretycznej, jak i praktycznej części zmagań. Krystyna Pastusiak, pełnomocnik komitetu głównego olimpiady, podkreśla, że selekcja uczniów do konkursu jest ogromna. Mamy więc pewność, że w centralnym etapie udział biorą najlepsi z najlepszych. Zadania wymagają od olimpijczyków sporej wiedzy ścisłej i technicznej, już na poziomie studiów wyższych.
Z powagi olimpiady zdają sobie sprawę reprezentanci gospodarza konkursu. Uczniowie Zespołu Szkół Budowlanych czują się dobrze przygotowani, ale nieco obawiają się trudniejszych zagadnień. Co uważają za swoje mocne strony?
„Budowlanka” broni w tym roku tytułu lidera. W poprzednim roku uczniowie, którzy startowali w finale olimpiady, zdobyli drużynowo pierwsze miejsce. Obecni uczestnicy nie czują jednak szczególnej presji.
Do Zielonej Góry zjechała również młodzież z innych szkół budowlanych, m.in. z Opola, Gliwic i Warszawy. O wrażenia z olimpiady pytaliśmy natomiast jednego z reprezentantów Zespołu Szkół Technicznych i Placówek z Nowego Targu:
Główną nagrodą w Olimpiadzie Wiedzy i Umiejętności Budowlanych jest indeks na studia techniczne na każdej uczelni w Polsce. Laureaci otrzymują także nagrody rzeczowe od sponsorów – firm budowlanych.
Wyniki olimpiady będą znane w sobotę rano.