Od środy, 29 maja można korzystać ponownie z Zielonogórskiego Roweru Miejskiego. Po nowemu, bo wypożyczalnia od teraz prowadzona jest przez konsorcjum firm Orange i Roovee. Na zielonogórzan czeka 350 jednośladów.
Są to tzw. rowery czwartej generacji. Na czym polega nowość? Tłumaczy Daniel Janukowicz z firmy Orange Polska.
Prezydent Marcin Pabierowski chce, żeby system jeszcze ewoluował. Na razie rowery są rozlokowane na 40 stacjach.
Niezmiennie pierwsze 20 minut jazdy pozostaje bezpłatne. Do godziny opłata wynosi 2 zł, a każda kolejna rozpoczęta godzina to koszt 4 zł. Za dodatkową opłatą można zostawić rower w dogodnym dla siebie miejscu. Wypożyczenia odbywają się za pomocą aplikacji. Mówi Arkadiusz Sobków, kierownik Biura Ruchu Drogowego w zielonogórskim magistracie.
Osoby, które nie mają dostępu do komputera mogą założyć konto w biurze informacji turystycznej w ratuszu.