Jedni narzekają na łamanie w kościach, inni tylko na popękane usta. Mróz wielu osobom daje się we znaki, ale zielonogórzanie wiedzą, jak sobie z nim radzić. Dominuje oczywiście odpowiedni ubiór:
– Dobry sen, ciepłe ubieranie się oraz jakieś lekarstwa na wzmocnienie to jest podstawa przy takiej temperaturze i da się żyć.
– Jak piję kawę, dodaję mleko i cynamon, a do herbaty cynamon, rozgrzewam się. Nie odczuwam skutków mrozu, bo ciepło się ubieram.
– Na pewno ciepło się ubierać, pić herbatę i chyba więcej nie da się zrobić.
Pozostaje więc liczyć na to, że się ociepli. Byle do wiosny!