Cała Polska sadziła w piątek zielone rośliny. Nie inaczej mogło być też w naszym regionie – nie przez przypadek nazywanym “zieloną krainą”. Zielniki, pełne między innymi takich ziół jak pietruszka, mięta i melisa, powstały pod Urzędem Marszałkowskim.
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że w naszym regionie nowych roślin sadzić już nie trzeba. Nic bardziej mylnego. Stawiając na rozwój przemysłowy i budując infrastrukturę, zmniejsza się lesistość lubuskiego.
Inicjatorki akcji podkreślały także, że udział w akcji mogą wziąć wszyscy. Bez względu na to gdzie mieszkają.
Marszałek Elżbieta Polak, przy okazji prac ogrodniczych, wspomniała także o tym, że marzy jej się realizacja programu, polegającego na nowych nasadzeniach drzew. Zwłaszcza tych miododajnych.