Lubuskie oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych podały wyniki kontroli zwolnień lekarskich za pierwszy kwartał roku. ZUS sprawdzał, czy zwolnienia są wykorzystywane prawidłowo, np. czy pracownik dochodzi do zdrowia w domu, a nie wyjeżdża w tym czasie na wakacje. W tym roku zostało skontrolowanych już prawie 800 osób, z czego ponad 400 w Zielonej Górze.
„Pomysłowego” wykorzystania L-4 przez pracowników nie brakuje – przyznaje Agata Muchowska, rzecznik prasowy ZUS województwa lubuskiego.
Niestety jeszcze spotykamy się z sytuacjami, że ktoś zamiast wypełniać zalecenia lekarza i kurować się w domu, wykorzystuje zwolnienie lekarskie, żeby pojechać z rodziną na wczasy za granicę, wyremontować w tym czasie mieszkanie albo pracować u innego pracodawcy. Mieliśmy takie sytuacje, że mężczyzna, który był na zwolnieniu lekarskim po operacji nogi, biegł w maratonie. Inny został przyłapany na wykonywaniu pracy u innego pracodawcy i zaprzeczał swojej tożsamości. Jesteśmy więc bardzo kreatywni, jeśli chodzi o oszukiwanie na zwolnieniach.Agata Muchowska
Takich zdarzeń w województwie jest jednak niewiele. W wyniku ostatniej kontroli ZUS-u zasiłek chorobowy straciło 89 osób.
Wydaje mi się, że z roku na rok ta tendencja idzie ku dobremu. Coraz mniej osób decyduje się na niewłaściwe korzystanie ze zwolnienia lekarskiego. Również dlatego, że kontrole Zakładu Ubezpieczeń Społecznych są coraz skuteczniejsze. W wyniku kontroli w pierwszym kwartale tego roku udało się zaoszczędzić ponad 22 tysiące złotych w województwie lubuskim, natomiast w ubiegłym roku – 71 tysięcy. To jest duża różnica.Agata Muchowska
Agata Muchowska dodaje, że do poprawy wyników kontroli przyczyniło się również wprowadzenie elektronicznych zwolnień lekarskich. Zarówno pracodawcy, jak i ZUS na bieżąco mają informację o tym, że pracownik jest na L-4.
Kontrole prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich mogą być też przeprowadzone przez pracodawcę, który zatrudnia powyżej 20 osób. Są uzasadnione np. wtedy, gdy pracownik idzie na zwolnienie krótko po podjęciu pracy.