26 godzin biegu w szczytnym celu – tak wygląda plan Tomasza Adamskiego, zielonogórskiego biegacza, który w najbliższy weekend opanuje Wzgórza Piastowskie. Wszystko po to, by pomóc trzyletniej Laurze Wolniewicz, chorującej na zespół Retta.
Adamski ogłosił akcję „Biegnę dla Laury”. Za każde 5 złotych wpłacone na zbiórkę, zamierza przebiec 1 kilometr.
Wydarzenie będzie wyglądało w ten sposób, że zaczynamy w sobotę o godzinie 10:00. Potrwa ono do niedzieli, do godziny 12:00. Formuła wygląda tak, że będę biegał po pętli sześciokilometrowej, co godzinę wystartuję z parkingu pod amfiteatrem i wszystkie wpłaty zamienię na kilometry, które przebiegnę i tak to mniej więcej będzie wyglądać. Od dawna już myślałem o tym, żeby zrobić coś dla kogoś, nie tylko dla siebie, komuś pomóc. Ostatnio bardzo dużo postów się pojawiło na mediach społecznościowych, że rodzice Laury potrzebują pomocy, że ta ich zbiórka na córkę stanęła gdzieś tam w miejscu.
Na koncie inicjatywy jest już ponad 4 tysiące złotych.
No muszę powiedzieć, że już się pojawiła bardzo szalona liczba, weekendu na pewno by zabrakło mi, jakbym sam biegał, także poprosiłem też innych biegaczy o pomoc i chcę podzielić te kilometry między wszystkich, żeby to dobro się pomnożyło. Tam by się uzbierało z 10 ultramaratonów, tak wczoraj wieczorem przeliczałem, to już jest chyba z 850 kilometrów.
Biegacz zachęca też innych do udziału. Co godzinę, na parkingu pod amfiteatrem, będzie można do niego dołączyć.
Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/biegne-dla-laury







