Niegdyś tętniące życiem, dziś będące raczej rzadziej wybieraną alternatywą dla supermarketów. Mowa o rynkach, których w Zielonej Górze nie brakuje, jednak pojawią się głosy, że w ich przypadku konieczna jest rewitalizacja.
Podobne opinie odnoszą się do rynku znajdującego się przy ul. Owocowej, który zdaniem niektórych wymaga zmiany infrastruktury. Z jednym na pewno można się zgodzić. Takie miejsca mają swój niepowtarzalny klimat. Co o tej lokalizacji mogą być powiedzieć osoby, które tam się zaopatrują? Czy według nich rewitalizacja tradycyjnego ryneczku ma sens?
Rynek przy ul. Owocowej jest otwarty we wtorki, czwartki oraz soboty.







