Jarosław Kaczyński odwiedził Zieloną Górę. W poniedziałkowe popołudnie lider Prawa i Sprawiedliwości spotkał się z sympatykami partii w auli Uniwersytetu Zielonogórskiego. Sala przy ulicy Podgórnej wypełniła się po brzegi.
Podczas spotkania prezes PiS podziękował wyborcom za udział w wyborach prezydenckich i poparcie dla Karola Nawrockiego. W swoim przemówieniu mówił o konieczności wyboru kierunku, w jakim ma podążać Polska – między unijną integracją a współpracą z USA.
Propozycja tym razem amerykańska. To jest ta propozycja, którą w sposób najbardziej pełny, chociaż oczywiście tylko ogólnie, a nie w szczegółach, przedstawił prezydent Trump w swoim wystąpieniu w Zgromadzeniu Ogólnym Narodów Zjednoczonych. To jest propozycja z jednej strony świata, czy by można było określić tego naszego świata, naszej cywilizacji, jako Pax America. I to Pax America rozciągałoby się w gruncie rzeczy na cały glob, ale w tym Pax America byłyby suwerenne państwa, w tym suwerenna Polska.
Jak podkreślał poseł na sejm z ramienia PiS, Marek Ast, partia przygotowuje się już do wyborów, które będą w Polsce za dwa lata.
Jesteśmy przed kongresem programowym w Katowicach, więc dużo pan prezes mówił o tym wydarzeniu, o naszych przygotowaniach też do nadchodzących wyborów, bo te dwa lata, które są przed nami szybko miną. Chcemy, żeby partia była przygotowana i programowo i pod kątem też mobilizacji naszych struktur, ale przede wszystkim naszych też sympatyków naszego elektoratu. Też w trakcie tych spotkań jest dużo takiej diagnozy bieżącej sytuacji politycznej.
Wizyta w Zielonej Górze była częścią ogólnopolskiej trasy spotkań pod hasłem „Wygrała Polska”.







