Czy parking na terenie Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze jest za drogi? Często piszecie do nas, abyśmy zainterweniowali i zapytali władze placówki, czy rzeczywiście korzystanie z miejsc parkingowych mogłoby być tańsze.
Postanowiliśmy to sprawdzić. Zdaniem wiceprezesa szpitala Pawła Urbańskiego celem jest wymuszenie pewnej rotacji, bo miejsc zarówno dla odwiedzających i pacjentów, jak i dla pracowników szpitala wciąż jest za mało.
Nie ukrywamy, że na pewno jest droższy od tych wszystkich parkingów, a przede wszystkim strefy płatnego parkowania, która znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie szpitala. Zdajemy sobie sprawę, że poszczególne osoby finansowo mogą to odczuwać. Natomiast głównym uzasadnieniem takiej decyzji jest wymuszenie rotacji, jeśli chodzi o pacjentów na terenie szpitala, z tego względu, że bywały sytuacje, kiedy pacjenci teren szpitala traktowali jako takie miejsce postojowe.
Urbański przypomina, ile obecnie trzeba zapłacić za parking na terenie szpitala.
Pół godziny jest za darmo. Kolejne pół godziny to cztery złote, każda kolejna godzina to osiem złotych. Abonament miesięczny w tej chwili kosztuje 200 złotych. Mamy też kilka alternatyw, bo przypomnę, że w pobliżu szpitala w niedalekiej odległości jest chociażby parking przy Palmiarni. Tam zarówno miejsca postojowe, jak i abonament miesięczny są nieco tańsze i z tego, co wiem, cieszy się dosyć sporym zainteresowaniem personelu szpitala.
A Wy? Jakie macie zdanie? Piszcie w komentarzach w naszych mediach społecznościowych






