Tragiczny finał poszukiwań na kąpielisku Dzika Ochla. Strażacy znaleźli ciało 43-letniego mężczyzny. Niestety zaginionego nie udało się uratować. Po kilku godzinach pod wodą został wyłowiony martw.
Około godziny 14 rzecznik prasowy zielonogórskiej straży pożarnej przekazał tragiczne informacje. – Zakończono poszukiwania ciała 43-letniego mężczyzny. Topielec bez oznak życia został wyciągnięty na brzeg – poinformował st. kpt. Piotr Kowalski. W akcji poszukiwawczej wykorzystano nowoczesny sprzęt.
W dniu dzisiejszym około godziny 7 rano do stanowiska kierowania komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Zielonej Górze wpłynęła informacja na temat ubrań pozostawionych na brzegu zbiornika Dzika Ochla, w związku z czym do działań zadysponowane zostały zastępy zarówno Państwowej Straży Pożarnej, jak i Ochotniczych Straży Pożarnych. Po przeszukaniu akwenu, w tym z wykorzystaniem sonaru, nurkowie udali się w miejsca wskazane przez sonar, w których prawdopodobnie mogło znajdować się ciało mężczyzny i około godziny 14 podjęto ciało mężczyzny na brzeg
Na miejscu pracowali policjanci i strażacy. Strażacy przeszukiwali akwen z łodzi, do działań przystąpili też płetwonurkowie. Służby przypominają o obowiązującym zakazie kąpieli na niestrzeżonym kąpielisku w Ochli.
Śledź nas
