LUBUSKIE:WAŻNEZIELONA GÓRA:

Konflikt w OPZL: Zarząd chce odwołania J. Jasińskiego z funkcji przewodniczącego

Burza w Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej. Część członków zarządu domaga się odwołania dotychczasowego przewodniczącego, Janusza Jasińskiego. Przedsiębiorcy podpisali wspólne oświadczenie, w którym oświadczyli, że Jasiński stracił ich zaufanie.

– Moim zdaniem powinien honorowo ustąpić sam – komentuje sytuację Patryk Lewicki, członek zarządu OPZL.

Myślę, że już tyle tematów nagromadziło się wokół osoby przewodniczącego Jasińskiego, że moim zdaniem przewodniczący, powinien zrezygnować honorowo sam z przewodniczenia Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej.  Po pierwsze, jest to temat, który wypłynął niedawno Aglomeracji Zielonogórskiej.  Wcześniej temat nieuregulowanych wynagrodzeń dla byłych pracowników. Był to głośny temat jeszcze podczas wyborów samorządowych, kiedy pan Janusz Jasiński startował na prezydenta Zielonej Góry. Myślę, że twarzą OPZL musi być osoba w stu procentach przejrzysta i rzetelna.

Lewicki podkreśla, że pod przewodnictwem Jasińskiego organizacja traci na wiarygodności.

Ja rozmawiam z samorządowcami, rozmawiam z politykami, rozmawiam przede wszystkim z członkami organizacji pracodawców, a jest ich 320. My jesteśmy przedstawicielem 16 tysięcy pracowników. To jest ogromna organizacja i ta organizacja powinna być przejrzysta, zero-jedynkowa. Tu nie ma miejsca na to, żeby działo się coś nie tak, bo inaczej tracimy wiarygodność wobec naszych pracowników, wobec innych pracodawców, którzy są w organizacji, ale również wobec samorządu. Na przykład samorządu miasta Zielonej Góry. Ja nie wyobrażam sobie, będąc na miejscu prezydenta, współpracę z organizacją, na której czele stoi taka osoba.

Sprawa być może zostanie rozstrzygnięta podczas jutrzejszego spotkania zarządu OPZL.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00