
Indywidualny Puchar Ekstraligi U17 już za nami. W poniedziałek, przy W69 rozegrano ósmą, a zarazem ostatnią rundę tego turnieju. Zawody zwyciężył Mikołaj Duchiński z Torunia, który wywalczył komplet punktów. Na drugim stopniu podium stanął Igor Kordun z Gorzowa, a trzecie miejsce zajął Radosław Kowalski z Inpro ROW-u Rybnik. Na torze pojawili się także dwaj zielonogórzanie, Eryk Farański i Kacper Witrykus.
Puchar za zwycięstwo w całym cyklu trafił w ręce Radosława Kowalskiego, który wyprzedził Mikołaja Duchińskiego i Igora Korduna. Tuż za czołową trójką znalazł się Kacper Witrykus, natomiast zmagający się z kontuzją przez większość sezonu, Eryk Farański zakończył tegoroczną edycję na 26. miejscu.
W poniedziałkowych zawodach Kacper Witrykus zajął 6. miejsce, zdobywając 9 punktów (2,3,1,2,1). Z kolei Eryk Farański zgromadził 6 “oczek” (3,W,2,1,T), co przekuło się na 10. lokatę.
Zawody w znakomitym stylu rozpoczął zawodnik zielonogórskiego Stelmetu Falubazu, Eryk Farański, który bez większych problemów pokonał rywali w inauguracyjnej gonitwie. W czwartym biegu upadek zaliczył żużlowiec Betard Sparty, Rafał Grędziński, który był niezdolny do kontynuowania zawodów. Przed rozpoczęciem zmagań z rywalizacji wycofał się inny przedstawiciel klubu z Wrocławia, Krystian Gręda. Powodem były problemy sprzętowe. W biegu szóstym na tor upadł Kevin Iwański-Helt. Zdaniem sędziego winnym tej sytuacji był Eryk Farański, który został wykluczony z powtórki. Eryk Farański miał sporo pecha także w osiemnastym biegu, kiedy to ponownie został wykluczony, jednak tym razem za dotknięcie taśmy. W ostatniej gonitwie najlepszy okazał się Wiktor Jasiński z Torunia.
Po zawodach rozmawialiśmy z powracającym do regularnego ścigania, Erykiem Farańskim.
Wypowiedział się także zwycięzca turnieju rozgrywanego w Zielonej Górze, Mikołaj Duchiński.
O komentarz poprosiliśmy najskuteczniejszego żużlowca rozgrywek IPE U17 w sezonie 2025, Radosława Kowalskiego.
Turnieje cyklu IPE U17 rozegrano na wszystkich ekstraligowych torach. Inauguracja odbyła się we Wrocławiu, a jego zwieńczenie w Zielonej Górze.







