Rekordowe podwyżki cen energii cieplnej czekają mieszkańców Zielonej Góry. W porównaniu z lipcowymi cenami wzrost może wynieść nawet 40%. Czy miejscy radni zamierzają coś z tym zrobić i zapobiec rachunkom grozy?
Nadchodzi kataklizm, a winą tego jest system spekulacyjny. Tak o podwyżce cen ciepła w Zielonej Górze mówił w Rozmowie na 96FM miejski radny PiS Grzegorz Maćkowiak. Na naszej antenie komentował prezentację, którą przedstawiła wczoraj w Ratuszu wiceprezeska Elektrociepłowni Małgorzata Ptak-Bystrzyńska.
Nadciąga kataklizm, to prawda. Rzeczywiście pani prezes prawdopodobnie takiej intencji nie miała. Natomiast ta prezentacja, którą pokazała w kilku aspektach. Pierwszy aspekt to horrendalne ceny emisji. One systematycznie rosną i ona to potwierdziła, że będą tylko rosły. System jest taki, że jest zamknięta pula emisji i nią się spekuluje na rynku. Czyli gracze, spekulanci obstawiają długie pozycje na tych emisjach. Następnie Komisja Europejska co roku zdejmuje część tych uprawnień, a więc winduje cenę, a ta cena potem wraca do Polski i do Zielonej Góry, m.in. do ciepła, czy ogrzewania systemowego, czy podgrzania wody
Maćkowiak wrócił też do kwestii zazielenienia energii cieplnej, o którym także była mowa podczas wczorajszej sesji. Stwierdził, że w Zielonej Górze nie zostały w to zainwestowane żadne pieniądze, które spółka zarobiła w ostatnich latach.
Ponad 200 milionów złotych w 2024 roku i w poprzednich latach ponad 200 i 60. I co z tym zyskiem można zrobić? Blisko pół miliarda złotych. Na dwukrotne pytanie moje i radnego Górskiego pani prezes nie odpowiedziała, jakie inwestycje w tym czasie za te prawie pół miliarda złotych poczyniono w Zielonej Górze. Mówiła tylko, że na inwestycje wydano 200 milionów złotych w 6 lat. Ale ja panu powiedziałem, że pół miliarda jest w 3 lata. Czyli gdzie są te pieniądze? Niestety, ale prawda jest taka, że prawdopodobnie wędrują do Wrocławia i tam przyczyniają się do modernizacji. czyli te Wysokie rachunki, które skoczyły prawie o 100% w Zielonej Górze za ciepło, za podgrzanie wody i za ciepło systemowe, tak naprawdę wędrują dzisiaj do Wrocławia
Więcej o tej sprawie w najnowszej Rozmowie na 96FM.
Śledź nas