Na pływalni CRS trwają intensywne prace konserwacyjne. Puste szatnie, niecki bez wody i ekipy techniczne w ruchu – to obecny widok w obiekcie. Przerwa jest krótka, bo całość robót trzeba zakończyć w kilkanaście dni.
W ramach prac wszystkie powierzchnie przechodzą gruntowne czyszczenie i potrzebne naprawy. – Instalujemy też pewne nowości – mówi Dariusz Stemplewski z MOSiR-u.
W tym roku wymieniamy oświetlenie na całym basenie. Stawiamy na nowoczesne lampy LED, które pozwolą też zmniejszyć koszty. Ze zmian, taką małą rewolucją będą rowerki spinningowe w jednej z niecek. Na razie więcej nie mogę zdradzić, bo będzie to niespodzianka dla klientów.
– Dużo dzieje się również w części technicznej, pod basenami – dodaje Artur Konieczny, kierownik obiektu.
W filtrach wody wymieniamy złoże. Jest to układ filtrujący, powodujący wyczyszczenie wody z pewnych elementów, dzięki temu mamy bardzo dobrą jakość wody w naszym basenie. Dodatkowo będziemy przeprowadzać konserwację, naprawę i wymianę niektórych elementów od obiegu wody, tzw. pomp.
Prace konserwacyjne potrwają do 19 września. Basen ponownie zostanie otwarty dzień później – 20 września. A jak wygląda obiekt w trakcie przerwy? Możecie to zobaczyć w materiale wideo.
Śledź nas
