W wieku 59 lat zmarła Joanna Kołaczkowska. Przez ostatnie miesiące walczyła z ciężką chorobą. Ta smutna informacja obiegła cały kraj dziś o poranku.
O śmierci artystki poinformowali jej przyjaciele z Kabaretu Hrabi. Joanna Kołaczkowska rozbrajała swoją osobowością i doprowadzała do łez ze śmiechu na scenach w całej Polsce. Najpierw z Kabaretem Potem, a następnie z Kabaretem Hrabi. Jej kariera rozpoczęła się pod koniec lat 80-tych w zielonogórskim kabarecie Drugi Garnitur. Często gościła na deskach lubuskich teatrów oraz wielokrotnie na Nocy Kabaretowej w Zielonej Górze. Joanna była absolwentką pedagogiki w zielonogórskiej Wyższej Szkole Pedagogicznej. Nietuzinkowy humor i wielki dystans do siebie, którym potrafiła rozbawić nawet największego ponuraka.







