Przed nami nietypowy spektakl, którego scenariusz to wielka zagadka. Tutaj będzie rządziła improwizacja. Inscenizacja “Wśród nas jest morderca” odbędzie się 21 sierpnia, o 19:00, w Cafe Noir.
Takie wydarzenie będzie miało miejsce w Zielonej Górze po raz pierwszy. Na deskach pojawią się ludzie, którzy mają doświadczenie w improwizacji. O rozwiązanie sprawy zabójstwa zadba detektyw, w którego wcieli się Adrian Kaszuba.
Tutaj też może mały spoiler, ale przyjmę właśnie rolę detektywa, który podczas naszego spektaklu będzie próbował dojść do tego, kto dokonał morderstwa i ta rola daje mi trochę takie spojrzenie na to, jak mistrza gry, gdzie i jak idzie fabuła, gdzie można dorzucić coś, jak można zmienić dynamikę sceny, bo też będę troszeczkę czasami przerywał, żeby dodać coś od siebie, żeby przenieść czas, bo będą też retrospekcje, żebyśmy obecnie mogli pograć, żeby się odnieść do wydarzeń, więc dla mnie ta rola jest troszeczkę, jak powiedzieć, napisana na miarę, bo ja na co dzień się tym zajmuję, mówieniem właśnie, prowadzeniem sesji i tworzeniem różnych fabuł, więc to jest bardzo blisko.
– Wszystko się może zdarzyć – mówi Hanna Kłosińska, którą również zobaczymy na scenie.
W zasadzie wiemy już, że Adrian będzie detektywem, a reszta losuje, kim będzie. To znaczy, wylosujemy, kto będzie ofiarą i wylosujemy, kto będzie mordercą. Z tym że jest mordercą, wie tylko morderca do końca spektaklu. Grać będziemy tak, żeby celować w 1:15. Natomiast w zależności od tego, jaką się czuje potrzebę, jaki to jest format, jak historia pójdzie, można grać dłużej.
Zdaniem Hanny Kłosińskiej tematyka kryminalna jest ciekawą i nośną formą, od której warto zacząć.
Śledź nas
