W Drzonkowie odbył się I Puchar Polski w pięcioboju nowoczesnym. Pierwszy bez jazdy konnej, ale za to z torem przeszkód. To nowość dla seniorów w tej dyscyplinie.
W zawodach Pucharu Polski startowali pięcioboiści we wszystkich kategoriach wiekowych. Dla juniorów nie było niespodzianek bo w nowej formule rywalizują od dwóch lat. Seniorzy z kolei do konkurencji biegu z przeszkodami oficjalnie przystąpili pierwszy raz. – Wynik zadowalający, ale stres był dosyć duży – przyznał Kamil Kasperczak olimpijczyk z ZKS-u Drzonków.
Kamil Kasperczak w klasyfikacji seniorów uplasował się na trzecim miejscu. Zmaganiom przyglądał się Marcin Horbacz. Były pięcioboista przyznał, że zamiana jazdy konnej na bieg z przeszkodami wcale nie jest złym pomysłem, bo zawodnicy nie trafią już na wylosowanego konia, ale czy zmieni zainteresowanie pięciobojem nie ma jednoznacznego zdania.
Rywalizację seniorów zdominowali Węgrzy. Wśród pań wygrała Blanka Guzi (1438 pkt), a w rywalizacji mężczyzn najlepszy okazał się Bence Demeter (1531 pkt).