LUBUSKIE:WAŻNEZIELONA GÓRA:

Schronisko zostaje na swoim miejscu, bez barier dźwiękowych. Znów będzie miejskie [WIDEO]

Schronisko dla bezdomnych zwierząt od 1. lipca przejdzie w ręce miasta. Koszty utrzymania ośrodka w tym roku mają być podzielone na pół. Do czasu przejęcia koszty będzie ponosić dotychczasowy operator OTOZ. Schronisko ma jeszcze w tym roku być rozbudowane i powstanie w nim oddział odpowiedzialny za edukację humanitarną.

Wbrew wielokrotnie podejmowanej dyskusji przeniesienia schroniska ostatecznie nie będzie. Nie zostaną postawione także bariery dźwiękowe. Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta głos w tej sprawie zabrała m. in. Bożena Ronowicz, która próbowała przedstawić postulaty mieszkańców ulicy Szwajcarskiej. Argumenty byłej prezydent Zielonej Góry były nieskuteczne. Odpowiedział jej m. in radny Zielonej Razem Robert Górski.

Ludzie, którzy tam zdecydowali się zamieszkać, wiedzieli gdzie się przeprowadzają, bo schronisko powstało wiele lat wcześniej. Tutaj teraz Radna Ronowicz mówi, żeby stawiać ekran, dźwiękoszczelny, no może jeszcze kopułę postawmy… przecież to będzie kosztowało miliony. Nie stać nas na to po prostu, bo nie jesteśmy “szejkanatem” jakimś, żeby po prostu mieć na wszystko nieograniczone fundusze

Radny Górski próbował z kolei rozpocząć dyskusję o utworzeniu systemu rejestracji bezdomnych czworonogów, czipowaniu ich, a także o wprowadzeniu podatku oraz ubezpieczenia psów. Radnym PiS zarzucono też podlizywanie się mieszkańcom ul. Szwajcarskiej. Głos zabrał radny Grzegorz Maćkowiak.

To całkowicie niepoważny głos. Wydaje mi się, że przede wszystkim musimy, a jeżeli jesteśmy alarmowani przez mieszkańców o takich kwestiach jak np. kwestia właśnie podwyższonego hałasu i tych wszystkich rzeczy, no to rozmawiajmy o tym. Nikt przecież nie mówił o tym, że będziemy wydawać za chwilę kilka milionów złotych, ale są może pomniejsze rozwiązania, o których powinniśmy rozmawiać i myślę, że radna Bożena Ronowicz dobrze, że to podniosła. Natomiast takie trochę prześmiewcze traktowanie głosów mieszkańców, że tam się po prostu pobudowali i teraz mają cierpieć bezrefleksyjnie, no to jest absurdalne. Uważam, że nie w ten sposób powinniśmy toczyć debatę publiczną

To co pewne to to, że do schroniska zostanie dobudowana kociarnia, nowe wybiegi i powstanie także Centrum Edukacji Humanitarnej. Ta inwestycja za 1,7 mln ma zostać zrealizowana do końca października tego roku. Radny Paweł Wysocki z klubu Zielona Razem twierdzi, że hałasy wydobywające się ze schroniska zostały skutecznie ograniczone, a sprawy schroniska idą w dobrym kierunku.

W tym budynku psy nie szczekają. Zalecam przejście się po korytarzach. Psy się nakręcały jak były w kojcach i widziały siebie. Wtedy rzeczywiście całą dobę szczekały. Teraz jest taka sytuacja, że te kojce są jeszcze na zewnątrz, więc ja myślę, że powinniśmy dążyć do sytuacji, gdzie tyle ile mamy miejsc w budynku dla psów, tyle powinno być piesków i wtedy myślę, że problemy mieszkańców, którzy są obok też się skończą, bo nie będzie już tego hałasu. Do tego jeszcze budowa kociarni, więc myślę, że fajnie, idziemy w dobrym kierunku

 

Dodajmy, że utrzymanie schroniska wyniesie 4 mln rocznie.  Od 2026 po połowie dzielone na miasto Zielona Góra i włączone do projektu gminy. W schronisku dla bezdomnych zwierząt obecnie znajduje się 60 psów z Zielonej Góry i 116 z terenu objętych umową gmin.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00