SPORT:ZIELONA GÓRA:

Sport i pomaganie idą ze sobą w parze. To wszystko w ramach Biegu Jeża

XII edycja Biegu Jeża to już przeszłość, choć z pewnością to wydarzenie miło będą wspominać jego uczestnicy. Oprócz dorosłych udział mogły wziąć również ci najmłodsi, dla których był dedykowany Bieg Małego Jeża poprzedzający zmagania dorosłych. 

Sobotni bieg tradycyjnie odbył się w Parku Tysiąclecia. Celem jak zwykle było zebranie środków, które zostaną przeznaczone na rzecz zielonogórskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.

O całym wydarzeniu mówił jego organizator, Radosław Brodzik.

Jesteśmy tutaj od samego rana, o 10.30 wystartowały najmłodsze jeże w kategoriach 2-3 lata, 4-7 i tak dalej. To są te kategorie takie bardzo wdzięczne, małe jeżyki tutaj przebrane biegają. O godzinie 12:30 startują dorośli. To będzie dopiero bieg, takie dwa pełne okrążenia po Parku Tysiąclecia. Ten bieg poprzedzi oczywiście rozgrzewka. Mamy tutaj stoiska i przede wszystkim jest fantastyczne stoisko zielonogórskiego schroniska, gdzie można nabyć fajne koce i smycze i nie tylko.  Można wrzucać pieniądze do puszki na rzecz naszych tzw. braci mniejszych. Jest stoisko też takie, w którym za wrzucenie pieniędzy do puszki dajemy ciasto pyszne zrobione przez naszych wolontariuszy i wolontariuszki.

Uczestników nie odstraszył nawet deszcz, który towarzyszył biegom dziecięcym. Najmłodsi rywalizowali w czterech kategoriach wiekowych. A powody udziału w imprezie? O to pytaliśmy tych dorosłych biegaczy.

W wydarzeniu wzięło aktywny udział 200 biegaczy i 150 dzieci.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00