KOSZYKÓWKA:ZIELONA GÓRA:

“To będzie… napierdzielanka”. Filip Matczak przed “powrotem” do Szczecina

W świąteczną sobotę Orlen Basket Liga nie milknie. 1 listopada, na parkiet w Szczecinie wybiegną koszykarze Zastalu. Zielonogórzanie zmierzą się z Kingiem.

Sentymentalny powrót? Tak o sobotnim meczu może mówić spora część zielonogórskiego składu w tym Filip Matczak.

Zielonogórzanin w Kingu grał w latach 2021-2024. 

Ja przeżyłem naprawdę dobry okres w Szczecinie. Urodził mi się tam synek, zdobyłem mistrzostwo Polski. Niestety wystąpiły tam problemy zdrowotne i inne problemy, ale to już wszystko jest za mną. Wszystkie dobre wspomnienia ze mną zostaną. Żyję tym, co jest dobre.

Fizyczność to klucz do sukcesu w Szczecinie – mówią wszyscy zielonogórzanie. Słowa trenera i kolegów z drużyny powtarza również “Fifi”.

Jedno to jest nasze przygotowanie taktyczne, ale drugie, to jest fizyczność. King nie bierze jeńców. To będzie “napierdzielanka” i albo odpowiemy na to, albo będzie nam bardzo ciężko. Mentalnie i fizycznie jesteśmy gotowi, by rywalizować jak równi z równym.

Mecz Zastalu w Szczecinie rozpocznie się o 17:30. King ma na koncie trzy zwycięstwa i porażkę. Zielonogórzanie dwa zwycięstwa i dwie porażki. 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00