
Zastal ciężko trenuje pod okiem trenera Virginijusa Sirvydisa. Litewski trener cierpliwie budował skład przez wakacje, a na koniec zafundował kibicom z Zielonej Góry, ale też całej lidze prawdziwą wisienkę na torcie ściągając do Zastalu Sindariusa Thornwella.
– Cierpliwie pracowaliśmy na transfer solidnego zawodnika – przyznaje trener Sirvydis. Skład zamknięty i teraz została już tylko praca. To tylko będzie się ciągnęło przez najbliższe 10 miesięcy, a zawodnik pokroju Thornwella ma pomóc w walce o zdecydowanie wyższe cele.

Przed zawodnikami Zastalu postawiono na ten sezon jasny cel i ma być nim wejście do fazy play off.

Sztab Zastalu na sezon 24/25 od lewej stoją:
Marcel Wojewoda – fizjoterapeuta, Renatas Kurilionokas – asystent I trenera, Virginijus Sirvydis – trener, Marek Piątak – manager, Wojciech Rosikiewicz trener przygotowania fizycznego i motoryki
Przypomnijmy, że w tym sezonie będą większe szanse na wejście do najlepszej ósemki Orlen Basket Ligi bo dodatkowo będzie rozgrywana faza play in, na wzór tej z NBA. Więc po rundzie zasadniczej w grze o play off będą także drużyny z miejsc 9 i 10.