– W toczeniu dyskusji i sporów nie zapominajmy o tym, że zginął człowiek – mówi o tragedii w Raculi wiceprezydent Jarosław Flakowski.
Przedstawiciel władz Zielonej Góry w Rozmowie na 96 FM podkreślał, że miasto na bieżąco współpracuje z policją i prokuraturą. – Sama strzelnica i psy, które miały jej pilnować to dwa różne tematy – podkreśla Flakowski.
Te wyłapywania zwierząt wolno biegających, odbywają się systematycznie. Tak było też w tym przypadku, psy zostały wyłapane i dostarczone do schroniska, a ze schroniska zostały przejęte przez policję do dalszych czynności.
Wiceprezydent miasta był też pytany o status strzelnicy.
Była analiza balistyczna, hukowa i te dwa dokumenty nie stwierdziły przekroczeń. Ta strzelnica działa według regulaminu zatwierdzonego przez wcześniejsze władze miasta. Co do samego działania strzelnicy, to od tego są kontrole zewnętrzne.
Cały program na wZielonej.pl.
Śledź nas
