WAŻNEZIELONA GÓRA:

“Wina poprzednika”. Tarcza czy rozliczenia?

W Polsce najbardziej znana wina to prawdopodobnie “wina Tuska”. Klasyczny już eufemizm i boomerski, dyskusyjny mem. Takim się stał pod upływem czasu. A lokalnie? U nas w Zielonej Górze od 10 miesięcy najbardziej popularna jest “wina poprzednika”. 

Przedstawiciele nowej władzy bardzo często mówią o planach, o zmianach i o działaniach, ale równie często słyszymy o niegospodarności poprzednika, która ma mieć znaczący wpływ na obecną sytuację finansową i organizacyjną miasta. Wielokrotnie podkreślał to na naszej antenie prezydent Marcin Pabierowski.

Kształtując budżet na 2025 rok, wiele zadań wynikało z zaniedbań, z populizmu, czy z złego gospodarowania miastem przez poprzednika. Dzisiaj odpowiadam za miasto, rozwiązuję problemy, które nawarstwiały się latami, m.in. pożar w Przylepie, który jeszcze dzisiaj regulujemy, monitorujemy tę sytuację. Przede wszystkim te niegospodarności, czyli zgłoszenia do prokuratury w sprawie kamienicy przy Niepodległości, która dramatycznie wpływa na kondycję finansową miasta z uwagi na opłaty. Mamy złożone wnioski przez prezesa ZGK, jeśli chodzi o byłego prezesa Zakładu Gospodarki Komunalnej, jeśli chodzi o fikcyjne etaty. Dzisiaj prostujemy wiele rzeczy w mieście i dlatego też często analizujemy sytuację historycznie

Kubicki, odkąd przegrał wybory wypowiada się jedynie za pośrednictwem Facebooka. My pytamy czy dojdzie do konfrontacji prezydenckiej na żywo, której poprzednik domaga się na portalu społecznościowym?

Jest osobą prywatną, ja nie czytam pana poprzednika. Był czas w kampanii wyborczej, tam się skonfrontowaliśmy. Mieszkańcy podjęli decyzję. Pan były prezydent jest osobą prywatną może pisać, robić, co uważa przecież, jest osobą prywatną

Dodajmy, że w maju minie rok odkąd władzę w mieście przejął Marcin Pabierowski.

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00