Cóż to był za mecz! Po siedmiu porażkach z rzędu Orlen Zastal wreszcie zwycięski! Zielonogórzanie po dramatycznym meczu pokonali w Dąbrowie Górniczej MKS 89:88!
Zastal czekał na wygraną od końca stycznia. Po raz ostatni zielonogórzanie wygrali we Włocławku z Anwilem, gdy był to ostatni mecz w Polsce Waltera Hodge’a. Niedzielna wygrana z MKS-em to też… pierwsze zwycięstwo Zastalu w tym sezonie bez Portorykańczyka w składzie.
Zastal spotkanie w Dąbrowie zaczął bardzo dobrze. Po pierwszej kwarcie było 24:17, a zielonogórzanie mieli na koncie m.in. cztery celne “trójki”. Gospodarze długo nie mogli trafić z dystansu. Po raz pierwszy na półmetku uczynił to kapitan MKS-u Marcin Piechowicz, niwelując straty do biało-zielonych. Pod koniec drugiej kwarty dąbrowianie odbili prowadzenie i do przerwy było 43:41.
Trzecia kwarta zaczęła się dla zielonogórzan fatalnie. Na lay-out Veljko Brkicia gospodarze odpowiedzieli serią 8-0. Zastal odrobił jednak straty i pod koniec trzeciej kwarty prowadzenie krążyło już z rąk do rąk. Na początku czwartej odsłony, gdy za trzy punkty trafił Teyvon Myers MKS znów miał osiem “oczek” przewagi, ale kolejny raz zielonogórzanie odpowiedzieli. Najpierw rzutem z dystansu Dariusa Perry’ego, a następnie dwiema akcjami Szymona Wójcika, w których wracający do Zastalu zawodnik zdobył łącznie pięć punktów! Na tablicy wyników widniał remis 76:76, ale największe emocje były dopiero przed nami.
Stawka i nerwy udzielały się jednym i drugim, efektem czego były błędy po obu stronach. Minutę przed końcem też mieliśmy remis, wówczas ważny przechwyt zanotował Ty Nichols. Najlepszy zawodnik Zastalu w Dąbrowie po chwili był faulowany i wykonał dwa celne rzuty wolne. Zielonogórzanie prowadzili 89:87. W kolejnej akcji faulowany był Mattias Markusson. Szwed trafił raz i zielonogórzanie będąc na jednopunktowym prowadzeniu mieli piłkę, pół minuty przed końcem. Punktów z akcji nie było, ale po niecelnym lay-upie Filipa Matczaka najpierw odbyła się walka o piłkę w parterze, a po tym na kosz Zastalu ruszył m.in. Jan Wójcik i choć doszło między nim, a Michałem Sitnikiem do kontaktu, sędziowie orzekli, że zdarzenie miało miejsce już po końcowej syrenie. Nie było więc rzutów wolnych gracza gospodarzy tylko wybuch radości zielonogórzan!
Najwięcej – 29 punktów, a do tego 3 zbiórki i 3 asysty zanotowalł Ty Nichols. Świetny powrót do Zastalu zaliczył Szymon Wójcik, autor 18 “oczek” i 4 zbiórek.
Już w czwartek Zastal wraca do hali CRS, gdzie zmierzy się z PGE Startem Lublin, który w tej kolejce pokonał na wyjeździe mistrzów Polski, Trefla Sopot. Ten mecz o 17:30.
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.