W Polsce hucznie obchodzi się osiemnastkę, w Stanach okazją do wielkiego świętowania są szesnaste urodziny tzw. sweet sixteen. O tej amerykańskiej tradycji opowiada Martyna Nadstoga.
Martyna, która pracuje w luksusowym Muttontown Club, znów miała okazję doświadczyć czegoś nowego. Do tej pory znała to wydarzenie z telewizji.
Martyna w USA 26.06.2017 r., cz. 1
Program, o którym wspomniała Martyna, pokazuje to urodzinowe party jako wydarzenie sezonu. Rodzice spełniają każdą zachciankę solenizanta, potrafią zaprosić nawet znane gwiazdy. Tym razem gwiazdy nie było. Solenizantka nie otrzymała też nowego samochodu, ale tylko dlatego, że ma już swojego prywatnego szofera. Były za to inne rzeczy, które pojawiły się na stole i bardzo zdziwiły Martynę.
Martyna w USA 26.06.2017 r., cz. 2
Zacznijmy jednak od przygotowań. Zwykła sala również zmieniła się nie do poznania.
Martyna w USA 26.06.2017 r., cz. 3
Prócz posągów z lodu, zaproszeni goście otrzymali skarpetki.
Martyna w USA 26.06.2017 r., cz. 4
Ciekawe, prawda? Jednak jeszcze ciekawsze okazały się prezenty. Co otrzymała solenizantka?
Martyna w USA 26.06.2017 r., cz. 5
A jak wyglądała sama impreza? Po tzw. godzinie na zebranie się wszystkich gości, nastąpiło wielkie wejście.
Martyna w USA 26.06.2017 r., cz. 6
DJ na takiej imprezie to podstawa, ale pojawili się też wodzireje.
Martyna w USA 26.06.2017 r., cz. 7
Po szaleństwach można było się napić( oczywiście chodzi o napoje bezalkoholowe, bo w Stanach alkohol sprzedaje się od 21. roku życia). Poza młodzieżą była też rodzina solenizantki, która miała do dyspozycji inne napoje oraz osobne menu.
Martyna w USA 26.06.2017 r., cz. 8
Na koniec Martyna opowiada o tym, ile ta impreza kosztowała rodziców głównej bohaterki ( warto usiąść).
Martyna w USA 26.06.2017 r., cz. 9
Jak wam się podobają najpopularniejsze urodziny w Stanach Zjednoczonych? Dlaczego są granicą dorosłości, jeśli nie dają większych praw? W Stanach od 16. roku życia można uzyskać prawo jazdy, a mówią, że w kraju rozwiniętego transportu, własny samochód daje wolność. Coś w tym jest…w Polce osiemnastka daje wiele praw, ale czy możemy swobodnie z nich korzystać? U nas własny samochód bywa wyzwaniem, a na pewno nowy model.
