Jadę na rowerze, słuchaj, do byle gdzie. Rower mam, posłuchaj, w taki różowy jazz. Wprawdzie rower nie w różowy jazz i trasa nie byle jaka, bo po Central Parku- o tym dzisiejszy odcinek Martyny w USA.
Dla niektórych spacer po Central Parku to wciąż odległe marzenie ( pewnie mam na myśli siebie), jednak Martyna Nadstoga twierdzi, że Stany nie są aż tak daleko i coraz więcej osób odwiedza Nowy Jork.
Martyna w USA, 14.08.2017 r., cz.1
No tak,bez pieniążków ciężko, ale wszystko jest możliwe. Na przykład program studencki “Work and travel USA” umożliwił Martynie dłuższy pobyt w Ameryce. Najpierw praca, potem zwiedzanie, ale nawet kiedy pracuje, znajduje czas np. na wycieczkę rowerową po Central Parku.
Martyna w USA, 14.08.2017 r., cz.2
Nowy Jork śmiało można nazwać rowerową mekką.Ścieżki powstają jak grzyby po deszczu, ale jeśli chce się popedałować po Central Parku, warto wiedzieć, gdzie taki rower wypożyczyć.
Martyna w USA, 14.08.2017 r., cz.3
Martyna Nadstoga wspomniała, że potrzeba całego dnia, żeby móc zobaczyć wszystko, co byśmy chcieli w tym przeogromnym parku. Są tacy, którzy twierdzą, że i weekend nie wystarczy. Co zatem można jeszcze tam robić?
Martyna w USA, 14.08.2017 r., cz.4
Wycieczka rowerowa się udała,a polski akcent na koniec dnia sprawił, że nasza DJka poczuła się jak w domu.
Martyna w USA, 14.08.2017 r., cz.5
Nie ma jak polskie pierogi!Za oceanem muszą smakować wyśmienicie.
Kolejny odcinek już za tydzień po 10.00 na 96 fm!