Pewnie sam Mikołaj Rej domyślał się, że żywot studenta poczciwego nie ogranicza się jedynie do nauki. Studia to też zabawa, a także udzielanie się w różnego rodzaju organizacjach. O tym właśnie w kolejnym odcinku audycji Z Indexem w Londynie opowiada Gabi Dydak.
Czas studiów jest niesamowity. Nie ma już kartkówek, są kolokwia.Nie ma lekcji, są wykłady i seminaria.Często nie ma też mamy obok i ciepłego obiadu po szkole, jest za to samodzielność i zarządzanie finansami. Na szczęście jest – w tym dorosłym już życiu – czas na zabawę. Uczelnia Gabi dba pod tym względem o swoich podopiecznych.
Z Indexem w Londynie cz.1
Jest zabawa, relaks,ale też mnóstwo organizacji czy społeczności studenckich, w których można się rozwijać i często budować przyszłe CV.
Z Indexem w Londynie cz.2
Gabi również dołączyła do jednej ze społeczności. Chyba nie zdziwi was jej wybór.
Z Indexem w Londynie cz.3
Jest przecież mnóstwo prawników, którzy po zrzuceniu togi spełniają się jako aktorzy czy wokaliści. Najważniejsza w życiu jest pasja i co by nie mówić o Donaldzie Trumpie, powiedział jedną mądrą rzecz ( może więcej, ale ta jedna utkwiła mi w pamięci), mianowicie:Bez pasji nie masz energii, a bez energii nie masz nic. Uczelnie pozwalają na rozwijanie swych pasji, są jak ogromne przedsiębiorstwa. Uczelnia Gabi ma nawet własną markę modową.
Z Indexem w Londynie cz.4
Myślicie, że to koniec? Nic z tego! Co jeszcze organizuje Middlesex University London?
Z Indexem w Londynie cz.5
Jak mogliście usłyszeć władza i pieniądze uderzają do głowy wszędzie. Czy są jeszcze jakieś minusy?
Z Indexem w Londynie cz.6
I znów pieniądz. Na szczęście, pomimo minusów ( te są wszędzie), Gabi uwielbia swoją uczelnię.
Z Indexem w Londynie cz.7
Już teraz zapraszam na kolejny odcinek! Ten, w najbliższy poniedziałek tuż po 09.00 na 96 FM!
Odwiedzajcie też Gabi na instagramie i snapchacie ( gabi_dydak)
Do usłyszenia!