Wcieliła się ona w postać 30-letniej Poppy, z zawodu nauczycielki, z natury skrajnej optymistki. Za tę brawurową rolę otrzymała nagrodę Złotego Globu. Poppy w dni powszednie pracuje w szkole, a w weekendy wychodzi wraz z koleżankami, gdzie urozmaica sobie czas sporą ilością drinków. Mogłoby się wydawać, że jest to próba zagłuszenia smutków i kryzysu wieku 30 lat. To jednak tylko pozory, gdyż Poppy ma niespożyte zapasy energii, radości życia i nieustającej chęci do żartów, która wręcz irytuje niektóre osoby. Widzi świat tylko w różowych barwach. Niestety, ale ten świat nie zawsze wygląda tak, jakby nasza bohaterka tego chciała. Niestety, dla świata.
Film "Happy-Go-Lucky, czyli co nas uszcześliwia" będzie można zobaczyć dziś w klubie Harlem o godzinie 20. Wstęp na seans jest darmowy.
Autor: Michał Cierniak