Przez kilka chwil będziecie mogli przeistoczyć się w wilki morskie i poczuć słony smak morza na środku zielonogórskiej starówki. To wszystko za sprawą Mikołaja Firleta, który wraz z towarzyszącymi mu muzykami wykonywać będzie szanty i szeroko rozumianą piosenkę żeglarską. Możemy mieć pewność, że te wykonania będą autentyczne, gdyż Mikołaj na co dzień jest zapalonym żeglarzem. Takie klimaty muzyczne nie są mu zatem obce, a nawet można stwierdzić, że są zakodowane w jego DNA. Jego koncert odbędzie się w sobotę 11 sierpnia.
Dzień wcześniej natomiast, kolejna dawka bluesowych brzmień. Zagwarantuje ją zespół BLUeS.A. Formacja ta przygotowała dla osób, które zjawią się w ogródku 4 Róż, specjalny zestaw standardów bluesowych i jazzowych. W ich secie koncertowym znajdzie się też trochę miejsca dla autorskich numerów. Obydwa koncerty rozpoczną się o godzinie 20. W wypadku nieprzychylnej pogody zostaną przeniesione do klubu 4 Róże dla Lucienne.
Autor: Michał Cierniak