Dobiega końca kolejny sezon artystyczny Lubuskiego Teatru. Jak zawsze, podsumuje go gala wręczenia Leonów – nagród dla najpopularniejszego spektaklu, aktora i aktorki. Emocje sięgają już zenitu.
W tym sezonie Lubuski Teatr pokazał pięć premierowych spektakli. Dominowały przedstawienia zespołowe: „Akademia Pana Kleksa”, „George & Ira Gershwin” oraz „Samobójca”. Uznanie widzów zdobył też jednak kameralny „Bóg mordu” i „Tancerz Mecenasa Kraykowskiego”. Jak ten czas podsumowuje dyrektor teatru, Robert Czechowski?
Głosowanie widzów na najpopularniejszy spektakl oraz najpopularniejszych aktorów trwało do piątku. Swoich laureatów Leonów wyłonią też dziennikarze i studenci. Zwieńczenie plebiscytu, czyli gala, będzie tym razem nawiązywać do spektaklu „George & Ira Gershwin”.
Uroczystość wyreżyseruje Jan Szurmiej, który odpowiadał również za musical z utworami braci Gershwinów. Gala pod hasłem „Wszystkiemu winna rumba” odbędzie się w niedzielę o godzinie 18:00 na dużej scenie teatru.
Ukoronowaniem sezonu będzie poza tym odsłonięcie teatralnego Bachusika – Hamleta. Figurka stanie przy wejściu, pod tablicą z napisem „Lubuski Teatr”.
A co w przyszłym sezonie? – Nie będzie wyglądał gorzej od poprzednich. Chciałbym, żeby to był sezon troszkę lżejszy, z uśmiechem – zapowiada dyrektor. Na scenę w Zielonej Górze mają zawitać pouczające komedie, np. w stylu „Plotki”.