Szczypiorniści AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego przegrali po rzutach karnych z Siódemką Miedzią Legnica w meczu 10. kolejki pierwszej ligi. W regulaminowym czasie gry padł remis 26:26.
Goście spotkanie zaczęli z wysokiego C, szybko zyskując kilku bramkową przewagę. Akademicy wyrównali po kilkunastu minutach, ale do końca pierwszej połowy nie było wiadomo, kto na przerwę będzie schodził w lepszych nastrojach. Znakomitą końcówkę zaliczyli jednak akademicy, którzy wynik 10:12 za sprawą Jasińskiego, Franaszka, Mieszkiania i Kulińskiego zamienili na 14:12.
Po zmianie stron ponownie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy nie oddawali prowadzenia, aż do stanu 23:23. Wtedy kolejne trafienie zanotowali rywale, ale po chwili wyrównał Bartosz Więdłocha, który jeszcze dwukrotnie ratował akademików przed porażką w regulaminowym czasie, w tym ustalając wynik tej części gry na 26:26.
Seria rzutów karnych lepiej zaczęła się dla AZS-u, bowiem celny rzut oddał Bartosz Więdłocha. Był to jednak jedyny skuteczny karny, te lepiej wykonywali gości i to oni wygrali 3:1.
KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego – MSPR Siódemka Miedź Legnica 26:26 (14:12) [Karne 1:3]
Adam Szarłowicz