Zawodnicy Persy MOSiR AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego wygrali hitowy mecz z niepokonaną dotychczas drużyną Constractu Lubawa 5:3 (5:2).
Podopieczni Macieja Góreckiego zaprezentowali się w tym meczu świetnie, strzelając trzy bramki w ciągu trzech minut. Zaczęło się od gola Kacpra Konopackiego w 11. minucie. Później strzelił Mateusz Biereśniewicz, a w 13. min. na 3:0 piękną bramkę ze strzału z powietrza i bez przyjęcia, zdobył Dominik Skrzyński. Chwilę później kibice mogli obserwować bramkę kontaktową gości w wykonaniu Szczepaniaka, a następnie trafienie samobójcze Kacpra Konopackiego. Przy wyniku 3:2 AZS zaczął z powrotem grać jak na początku pierwszej połowy, a Konopacki świetną bramką rozgrzeszył się z trafienia samobójczego. Minutę po tym, gola na 5:2 dla akademików, dołożył Jakub Turowski i tym samym ustalił wynik aż do minuty 38, kiedy to Szczepaniak ponownie zdołał trafić do bramki Remigiusza Chyły. Ten bardzo emocjonujący mecz zakończony wynikiem 5:3 dla AZS-u, daje akademikom miano drugiej, obok Red Devils Chojnice, niepokonanej drużyny I ligi w tym sezonie z dorobkiem 12 punktów. Następny, wyjazdowy mecz zielonogórzan z Futsalem Leszno odbędzie się 22 października o godzinie 16:00.
Poniżej wypowiedzi szczęśliwych akademików:
Maciej Górecki – trener Persy MOSiR AZS UZ
Michał Greszczyk – Persa MOSiR AZS UZ
Karol Pudzianowski – Persa MOSiR AZS UZ
Relacja i rozmowy: Aleksander Dyderski, Krystian Machalica