Nie chcą myślami wybiegać do niedzieli, bo zlekceważenie rywala, nawet zamykającego pierwszoligową tabelę może się źle skończyć. Dziś Persa MOSiR AZS UZ zagra z Teamem Unisław, a dopiero po tym spotkaniu pomyśli o starciu z liderem Red Devils Chojnice.
Obecni w Godzinie Rektorskiej Dominik Skrzyński i Michał Greszczyk przestrzegali przed lekceważeniem rywala z Unisławia, który, choć nie zdobył jeszcze punktów w tym sezonie, to często toczy dość zacięte boje z rywalami.
Zdaniem Michała Greszczyka obecna I liga jest bardziej wyrównana. Nie ma już kilku zespołów, które regularnie przegrywały wysoko. Teraz jest więcej drużyn z potencjałem, który realnie pozwala na walkę o ekstraklasę. Takie aspiracje ma niedzielny przeciwnik zielonogórzan. Red Devils Chojnice, były wicemistrz Polski i zdobywca pucharu kraju, który 8 sezonów zagrał w ekstraklasie. Jakie wrażenie robi to na akademikach? Żadne, bo zielonogórzanie osiągnięciami rywala nie zaprzątają sobie głowy, skupiają się tylko na przygotowaniach.
Czwartkowe spotkanie z Teamem Unisław o 19:00, niedzielne z Red Devils Chojnice o 17:00. Oba w hali UZ przy ul. Prof. Szafrana.