Spotkanie miało być wielkim świętem piłki ręcznej w Zielonej Górze. Będąc w hali CRS-u można było doświadczyć "tego czegoś". Przed meczem wystąpiła grupa taneczna Mega Dance. Większe show dali jednak szczypiorniści zarówno jednych jak i drugich. Trzeba pochwalić zawodników gospodarzy za to, że nie przestraszyli się rywali i grali tak jakby wierzyli w zwycięstwo. Vive wydawało się lekko zlekceważyć rywala. Kiedy jednak gospodarze rozpędzali się z każdą akcją, rywale poukładali swoją grę.
Zawodnicy Mistrza Polski mieli świetne wykończenie kolejnych akcji, co wynikało ze znakomitej techniki, którą rzeczywiście prezentowali. Ich długie piłki podczas kontr często kończyły się podaniem do bardzo dobrze ustawionego gracza, dzięki czemu padały kolejne gole. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 10:16.
W przerwie spotkanie odbyły się konkursy, w których kibice mogli zdobyć nagrody ufundowane przez drużynę przyjezdną. Miał to być gest promujący piłkę ręczną.
W drugiej części spotkania obraz gry uległ diametralnej zmianie. Działo się nieco mniej, choć na poziom zawodów nie można narzekać. Kielczanie spokojnie wykorzystywali momentami chaotyczną grę gospodarzy i ich nieporadność w obronie. Wtedy też przewaga drużyny Bogdana Wenty wzrosła do około 10 punktów. Gospodarzy jednak wcale to nie zraziło i nadal poszukiwali swoich sytuacji. Gołym okiem można było dostrzec jak wielką wagę dla każdego zawodnika miało poszczególne trafienie. Kiedy superligowcy dokonywali zwyczajnej egzekucji, gospodarze cieszyli się dosłownie każdą udaną akcją. Wywoływało to dość ciekawy kontrast na obu ławkach rezerwowych. Kiedy akademicy unosili ręce w geście triumfu po kolejnych bramkach, zawodnicy Vive tylko lekko się uśmiechali.
W końcówce spotkania gospodarzom nieco zabrakło pary, przez co ostateczny wynik wyniósł 21:38. Mecz z pewnością był wielkim wydarzeniem dla zielonogórskich szczypiornistów. Większość z nich po raz pierwszy w życiu zagrała z europejską potęgą, do tego przed kilkutysięczną publicznością.
Poniżej prezentujemy rozmowy z zawodnikami i trenerami obu ekip:
Bogdan Wenta – Vive Targi Kielce
Sławomir Szmal – bramkarz Vive Targi Kielce
Karol Bielecki – Vive Targi Kielce
Krzysztof Lijewski – Vive Targi Kielce
Piotr Chrapkowski – Vive Targi Kielce
Mariusz Kwiatkowski – trener KU AZS UZ Zielona Góra
Kacper Urbańczak – KU AZS UZ Zielona Góra
Marcin Jaśkowski – KU AZS UZ Zielona Góra
Marek Kwiatkowski – bramkarz KU AZS UZ Zielona Góra
Piotr Książkiewicz – KU AZS UZ Zielona Góra
Autor: Wojciech Góralski, Krystian Machalica