Podopieczni Tomasza Palucha kontrolowali losy tego spotkania. Pierwszego seta zielonogórzanie wygrali do 18, drugiego do 19, a trzeciego do 20. Efekt? AZS melduje się w pierwszej czwórce i ma obiecnie dwa punkty przewagi nad piątym w grupie drugiej Sobieskim Żagań. O meczu w Oławie opowiada libero AZS Wiktor Zasowski.
Wiktor Zasowski – libero KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego
W kolejną sobotę zielonogórzanie zagrają u siebie z Chrobrym Głogów.
Autor: MK