
Po triumfie 3:0 w Sulechowie, przyszedł czas na rewanżowe starcie pomiędzy zielonogórzankami, a Topmed Empirią Orionem Sulechów. Dodatkowych emocji dodawał fakt, że był to mecz fazy Play-off, a co za tym idzie, miejsca na błędy po prostu nie było. AZS UZ Zielona Góra do wywalczenia sobie awansu do finału potrzebował dwóch wygranych setów. Ostatecznie spotkanie przegrał, jednak zaledwie 2:3, co było równoznaczne z awansem do finału III ligi siatkówki kobiet.
Zielonogórzanki rozpoczęły półfinałowe granie z przytupem, szybko uzyskując kilkupunktową przewagę. Z biegiem czasu, coraz pewniej czuły się sulechowianki, które zdobyły kilka punktów z rzędu. Akademiczki wyszły jednak z niewygodnego dla siebie ustawienia, po czym znów odskoczyły rywalkom. Seria udanych zagrywek przyczyniła się do pewnego zwycięstwa siatkarek AZS-u UZ w pierwszym secie spotkania. Gospodynie wygrały 25:17. W drugim secie role się odwróciły, a na prowadzeniu znalazły się sulechowianki. Kluczowa dla przebiegu drugiego seta okazała się bardzo dobra dyspozycja w polu serwisowym, dzięki której Topmed Empiria zbudowała sobie przewagę, której nie oddała, zwyciężając w drugiej partii 25:20 i doprowadzając do remisu 1:1 w całym spotkaniu. W trzeciej partii gościnie prowadziły tylko na początku. Później gra AZS-u UZ przypominała tę z pierwszego seta. W drużynie z Sulechowa zaczęły pojawiać się błędy. Te wykorzystały zawodniczki z Zielonej Góry, które wygrały trzecią odsłonę 25:18, jednocześnie przypieczętowując awans do finału rozgrywek. W czwartym secie ponownie lepiej prezentowały się siatkarki Topmed Empirii, które doprowadziły do tie-breaka, pokonując swoje przeciwniczki 25:19. W piątym secie prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, jednak przy zmianie stron na prowadzeniu 8:6 była Topmed Empiria Orion Sulechów. Zielonogórzanki odrobiły straty, miały dwie piłki meczowe przy stanie 14:12, jednak ostatecznie z wygranej cieszyły się siatkarki z Sulechowa.
Awans do finału rozgrywek skomentował trener zielonogórzanek, Wiktor Zasowski.
O przebiegu rywalizacji i nadchodzącym finale opowiedziała Amelia Mazurkiewicz, reprezentująca zielonogórskie barwy.
Na temat meczu wypowiedziała się również MVP spotkania, Kamila Mosiądz, grająca w drużynie z Sulechowa.
Najlepszą siatkarką meczu została wybrana Kamila Mosiądz. Finał odbędzie się 29 marca w Lubsku. Rywalem będzie USA Beach Volley Lubsko, który w drugim półfinale wyeliminował UKS Set Gorzów Wielkopolski.