– To był krótki, ale dobrze przepracowany okres przygotowawczy – mówią przed startem rozgrywek II ligi siatkarze AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego. Inauguracja już w tę sobotę. Pierwszym przeciwnikiem będzie MUKS Ziemia Milicka.
Podopieczni Wiktora Zasowskiego mają za sobą udane gry kontrolne. Akademicy wygrali Turniej Winobraniowy, a w ostatni weekend w Nowej Soli, podczas turnieju z okazji 60-lecia tamtejszej Astry, zajęli drugie miejsce, pokonując właśnie gospodarzy. Czy na bazie tych wyników można oceniać potencjał zielonogórzan? O to pytaliśmy trenera.
Ja nie spodziewałem się gry na tak wysokim poziomie, z takimi zespołami. Wyglądamy na pewno nieźle. Widać, że jest potencjał, ale będziemy musieli się mocno gryźć z tymi zespołami. Ta grupa południowa jest bardzo silna. Będziemy musieli grać nawet na 110 procent naszych możliwości. Będą takie zespoły, którym wystarczy gra na 70-80 procent, żeby iść z nami na równi.Wiktor Zasowski, grający trener siatkarzy AZS UZ
W sobotę o 17:00 zielonogórzanie otworzą sezon przed własną publicznością z MUKS-em Ziemia Milicka. Wiedza na temat rywala jest niewielka.
Oni tak naprawdę w pełnym zestawieniu nie zagrali jeszcze w żadnym sparingu. Pytając trenerów innych drużyn, ciężko stwierdzić, na co ich stać. Wygrywali z teoretycznie silniejszymi zespołami, a przegrywali z teoretycznie słabszymi. Ciężko coś stwierdzić.Wiktor Zasowski, grający trener siatkarzy AZS UZ
Więcej o akademikach w całej rozmowie z Wiktorem Zasowskim.