Przemysław Wurst zwyciężył w tegorocznej edycji biegu o Puchar JM Rektora. Kilometrową trasę określił mianem… porannego rozruchu.
Wurst regularnie plasuje się w czołówce biegów w naszym regionie. Ze startu na stadionie uniwersyteckim przy ul. Wyspiańskiego też wystrzelił jako pierwszy i pewnie pomknął do mety. Oto, co powiedział nam tuż po przekroczeniu linii mety.
To bardziej takie przewietrzenie płuc przed treningiem. Trasa płaska, szybka. Mogłem się pościgać z innym kolegą. Dobry, ciekawy bieg, na poranne rozruszanie.Przemysław Wurst
W tegorocznej edycji biegu można było wystąpić indywidualnie, ale także… w parach. Duet biegł związany za dłonie szarfą lub szalikiem Falubazu, co praktykowały studentki kierunku lekarskiego: Oliwia i Marysia.
Organizatorem zmagań było Studium Wychowania Fizycznego i Sportu naszej uczelni.
Dyplomy i puchary zwycięzców, a także upominki wylosowanym szczęśliwcom wręczał prof. Wojciech Strzyżewski, prorektor ds. studenckich naszej uczelni.