Niewiele mówi o rywalu, o ewentualnych nowych zagrywkach, jak i o zdrowiu swoich podopiecznych – Andrej Urlep, szkoleniowiec Stelmetu Enei BC Zielona Góra przed starciem z AS Monaco jest oszczędny w słowach. We wtorek mistrzowie Polski zmierzą się w pierwszym meczu fazy play-off Ligi Mistrzów.
Gdy zielonogórzanie w styczniu w każdym meczu grali o życie w europejskich pucharach, AS Monaco mogło już myśleć nie czy, ale z kim zagra w kolejnej fazie rozgrywek. Uczestnik Final Four i trzeci zespół Ligi Mistrzów poprzedniego sezonu w tegorocznych rozgrywkach przegrał tylko raz i to w ostatnim meczu z Pinarem Karsiyaką Izmir.
Andrej Urlep, szkoleniowiec biało-zielonych nie chciał się wypowiadać o mocnych stronach rywali. Niewiele mówił też o stanie zdrowia swoich podopiecznych. Uspokoił, że wszyscy są gotowi, również wracający po kontuzji Boris Savović, który we wtorkowy wieczór wreszcie zagra. Szkoleniowiec odniósł się również do odejścia Nikoli Markovicia, z którym klub po półtorej miesiąca rozwiązał umowę.
Początek spotkania w hali CRS o 18:30. Słuchajcie Radia Index. Do wygrania wejściówki na mecz z AS Monaco.