Zaczęło się fatalnie, później było coraz lepiej, a do przerwy wręcz rewelacyjnie, jednak skończyło się porażką. Stelmet BC Zielona Góra w swoim pierwszym meczu w Lidze Mistrzów FIBA uległ w Sassari włoskiemu Dinamo 70:74.
Początek spotkania był fatalny w wykonaniu mistrzów Polski, którzy przegrywali już nawet 3:16. Późniejsze minuty przyniosły lepszą grę w obronie, wyższą skuteczność i prowadzenie siedmioma punktami do przerwy. Po zmianie stron z czasem wynik zaczął oscylować wokół remisu, a w końcówce lepiej zagrali miejscowi. Liderem zielonogórzan był Amerykanin James Florence, zdobywca 22 punktów. W drugiej kolejce spotkań koszykarskiej Ligi Mistrzów w kolejną środę Stelmet BC zmierzy się u siebie z MHP Riesen Ludwigsburg.